Co prawda miałem wracać jutro
Niedziela, 6 lipca 2008
· Komentarze(0)
Kategoria Po za...
Co prawda miałem wracać jutro ale ze względu na pogodę musiałem wrócić dzisiaj, tak więc wstałem przed 8:00 zjadłem śniadanie spakowałem resztę rzeczy i około 9:00 ruszyłem w drogę powrotną.
Tuż przed odjazdem bagażnik 3mm nad oponą, więcej zabrałem z powrotem niż przywiozłem
Pierwsze 30 km były bardzo ciężkie wiatr wiał prosto we mnie na liczniku rzadko kiedy cyfry wskazywały więcej niż 23.
Wylotówka z Brzeska
Ciekawe samochody stoją do sprzedania :D
Pierwszy 10 minutowy postój zrobiłem w Bochni na rynku, posiedziałem wypiłem i pojechałem dalej.
Rynek w Bochni
Drugi postój w Targowisku, zdecydowałem się na zakup batona jedynego jakiego zjadłem w drodze, chwila odpoczynku i w drogę, miałem się potem zatrzymać w Niepołomicach ale mi się już nie chciało.
Przy sklepie w Targowisku
Inwestycja na Euro 2012
Wjazd do Krakowa
Po wjechaniu do Krakowa jeszcze kilka razy się zatrzymywałem bo mi coś linki na bagażniku tarły o oponę był troszku przeciążony. Tak więc dojechałem do domu na obiad. (W domu nic nie wiedzieli o moim dzisiejszym powrocie.
Vmax - 43,43 km/h
Tuż przed odjazdem bagażnik 3mm nad oponą, więcej zabrałem z powrotem niż przywiozłem
Pierwsze 30 km były bardzo ciężkie wiatr wiał prosto we mnie na liczniku rzadko kiedy cyfry wskazywały więcej niż 23.
Wylotówka z Brzeska
Ciekawe samochody stoją do sprzedania :D
Pierwszy 10 minutowy postój zrobiłem w Bochni na rynku, posiedziałem wypiłem i pojechałem dalej.
Rynek w Bochni
Drugi postój w Targowisku, zdecydowałem się na zakup batona jedynego jakiego zjadłem w drodze, chwila odpoczynku i w drogę, miałem się potem zatrzymać w Niepołomicach ale mi się już nie chciało.
Przy sklepie w Targowisku
Inwestycja na Euro 2012
Wjazd do Krakowa
Po wjechaniu do Krakowa jeszcze kilka razy się zatrzymywałem bo mi coś linki na bagażniku tarły o oponę był troszku przeciążony. Tak więc dojechałem do domu na obiad. (W domu nic nie wiedzieli o moim dzisiejszym powrocie.
Vmax - 43,43 km/h